Jak odzyskać pieniądze z polisolokaty po zmarłym bliskim?

Śmierć bliskiej osoby to moment, w którym nikt nie myśli o formalnościach. Tymczasem wiele rodzin dopiero po czasie odkrywa, że zmarły posiadał polisę inwestycyjną lub tzw. polisolokatę, która przez lata generowała koszty, a nie realny zysk. Często słyszymy: „Nie wiedziałam, że można coś z tym zrobić – przecież to było dawno”.
Tymczasem prawo przewiduje możliwość odzyskania pieniędzy z takich umów, nawet po latach i nawet wtedy, gdy to nie my podpisywaliśmy polisę.

W tym artykule wyjaśniamy, czym jest polisolokata, jak wygląda dziedziczenie takiego produktu i jakie kroki warto podjąć, by odzyskać należne środki po zmarłym.

Czym właściwie jest polisolokata?

Polisolokaty były sprzedawane głównie w latach 2005–2015 jako „bezpieczne inwestycje”.
W praktyce były to umowy ubezpieczenia na życie z elementem inwestycyjnym, w których klient wpłacał środki, a towarzystwo ubezpieczeniowe inwestowało je w fundusze. Problem polegał na tym, że:

  • opłaty administracyjne i likwidacyjne pochłaniały często nawet 80–90% wpłat,
  • klienci nie mieli realnego wpływu na inwestycje,
  • a warunki umowy były niejasne i jednostronnie korzystne dla ubezpieczyciela.

Z tego powodu polisolokaty uznaje się dziś za produkty wadliwe prawnie i ekonomicznie, a sądy od lat stwierdzają nieważność ich postanowień lub nakazują zwrot pieniędzy.
I właśnie ta linia orzecznicza otwiera drogę również dla spadkobierców zmarłych posiadaczy takich polis.

Polisolokata a dziedziczenie – kto ma prawo do pieniędzy?

Jeśli osoba, która zawarła umowę polisolokaty, zmarła, jej środki nie przepadają.
W zależności od konstrukcji umowy istnieją dwie drogi odzyskania środków:

1. Gdy w umowie wskazano osobę uposażoną

Ubezpieczony mógł wskazać tzw. uposażonego – osobę, która otrzyma środki po jego śmierci.
Wtedy pieniądze nie wchodzą do masy spadkowej i trafiają bezpośrednio do wskazanego uposażonego (np. małżonka, dziecka, partnera).
Wystarczy złożyć wniosek do towarzystwa ubezpieczeniowego z:

  • odpisem aktu zgonu,
  • dokumentem tożsamości,
  • i często numerem polisy lub umowy.

Towarzystwo ma 30 dni na wypłatę środków od momentu zgłoszenia roszczenia.

2. Gdy nie wskazano uposażonego

Wtedy sytuacja jest inna – środki z polisolokaty wchodzą do spadku, czyli stają się częścią majątku po zmarłym.
Oznacza to, że aby je odzyskać, trzeba:

  1. Uzyskać postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku (lub akt poświadczenia dziedziczenia u notariusza),
  2. Przedstawić je ubezpieczycielowi,
  3. Złożyć wniosek o wypłatę środków lub rozliczenie umowy.

Uwaga – towarzystwa ubezpieczeniowe często próbują odmówić wypłaty, zasłaniając się wygaśnięciem umowy, utratą wartości jednostek lub „brakiem środków po potrąceniu opłat”.
W takich sytuacjach warto pamiętać: sądy wielokrotnie orzekały, że takie potrącenia były niezgodne z prawem, a spadkobiercy mogą domagać się zwrotu nawet całych wpłaconych środków.

Czy można odzyskać pieniądze z dawno zakończonej polisolokaty?

Tak.
Roszczenia wobec ubezpieczyciela nie wygasają automatycznie, a przedawnienie często liczy się dopiero od momentu, gdy spadkobierca dowiedział się o naruszeniu prawa – czyli np. gdy dowiedział się o istnieniu polisolokaty lub o pobraniu nienależnych opłat.

W praktyce oznacza to, że nawet po wielu latach można:

  • wystąpić o unieważnienie umowy polisolokaty,
  • lub o zwrot tzw. opłaty likwidacyjnej,
  • a jeśli sprawa jest sporna – złożyć pozew przeciwko ubezpieczycielowi.

Wielu spadkobierców dopiero po latach dowiaduje się, że zmarły miał taką polisę – i wciąż skutecznie odzyskują pieniądze.

Jak wygląda procedura krok po kroku?

  1. Ustal, czy istniała polisolokata.
    Jeśli nie masz dokumentów, możesz wystąpić do towarzystw ubezpieczeniowych o informację na podstawie danych osobowych zmarłego.
  2. Zbierz dokumenty spadkowe.
    Akt zgonu, postanowienie o nabyciu spadku lub akt poświadczenia dziedziczenia.
  3. Złóż wniosek o wypłatę środków.
    Wskaż, że wnosisz o rozliczenie lub wypłatę wartości wykupu. Możesz też zażądać dokumentacji finansowej.
  4. Nie zgadzaj się z odmową – złóż reklamację lub pozew.
    Wiele towarzystw próbuje zniechęcać spadkobierców do dochodzenia swoich praw. Warto wtedy powołać się na orzecznictwo sądów lub skorzystać z pomocy kancelarii specjalizującej się w polisolokatach.

Na jakiej podstawie można odzyskać pieniądze?

Najczęściej stosuje się dwa argumenty prawne:

  1. Nieważność umowy – sądy uznają, że umowa polisolokaty była sprzeczna z zasadami współżycia społecznego, a klient nie miał rzeczywistej informacji o ryzyku i kosztach.
    Skutek: zwrot wszystkich wpłat pomniejszonych jedynie o faktyczną ochronę ubezpieczeniową.
  2. Bezpodstawne wzbogacenie ubezpieczyciela – jeśli umowa wygasła, ale potrącono ogromne opłaty likwidacyjne, można żądać ich zwrotu jako nienależnego świadczenia.

Potrzebujesz pomocy w odzyskaniu pieniędzy z polisolokaty po zmarłym bliskim?

Skontaktuj się z naszą kancelarią.
Pomożemy Ci:

  • ustalić, czy polisolokata wchodzi do spadku,
  • przeanalizować umowę i możliwe roszczenia,
  • oraz odzyskać środki od towarzystwa ubezpieczeniowego, nawet po wielu latach.

 Zadzwoń lub napisz do nas – pomożemy odzyskać to, co należne Twojej rodzinie.

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Skontaktuj się z nami